Janopol: Śmierć na prostej drodze. 23-letni kierowca opla nie żyje

Gość napisał:

GDY Poszkodowany nie oddycha!!! ZROBIŁA BYM TAK: po wyciągnięciu z samochodu i sprawdzeniu życiowych FUNKCJI poszkodowany nie oddycha rozpoczelabym RESUSCYTACJE od uciśnięć klatki piersiowej : 30 ucisków klatki piersiowej i dwa wdechy – zaciskajac nos poszkodowanego i obejmując usta wdmuchala dwa wdechy czy to takir trudne to podstawa!!!

PO JAKIM WYCIĄGNIĘCIU Z SAMOCHODU??? JAKBYŚ GO WYCIĄGNĘŁA SKORO BYŁ ZAKLESZCZONY?SKORO STRAŻ CZEKAŁA NA INNĄ STRAŻ ZE SPECJALISTYCZNYM SPRZĘTEM ŻEBY WYCIAGNĄĆ POSZKODOWANYCH?? PIERWSZA POMOC TO NIE TYLKO SZTUCZNE ODDYCHANIE ...

Zdajmy sobie sprawę z kilku rzeczy -nie można być na służbie ciągle 24h przez cały rok -strażacy w naszej gminie niosą pomoc bezinteresownie Co do pijanych strażaków przy akcjach ratowniczo gaśniczych absolutnie nie powinni brać w nich udziału sam się z tym wielokrotnie spotykam (podczas wyjazdu trudno nieraz mi dostrzec że ktoś jest pijany a jeśli kogoś nie zabrałem do samochodu miał do mnie potem wielki si)pozostawiam to indywidualniee pod osąd moich kolegów strażaków jechać czy nie .

:( napisał:

co uważasz za bzdury?

Chodzi mi o to co tu piszą.. Dopiero jak się coś stanie to mają najwięcej do powiedzenia... i wtedy ich zdaniem jest wina wszystkich (straży, kierowcy itp.)..

WŁ jeśli ochotnik zgłasza sie do osp liczy sie z tym ze wuyjezdza do pomocy ludziom poszkodowanym... a jesli zaden nie umi udzielic tak prostych rzeczy niech sie nie zglasza!! to zalosne ze straz jest nie wykwalifikowana do wykowanego przez niego zawodu( nie wszyscy ale wiekszośc) kto nie przejdzie takiego testu nie mógł by zostać strazakiem!!! a jak by byl jakis pozar to co lal by sikawa a jak byla by tam os. poszkodowana to by uciekl.. Trzeba zgłosic to do wujta gm.

strażak osp napisał:

Zdajmy sobie sprawę z kilku rzeczy -nie można być na służbie ciągle 24h przez cały rok -strażacy w naszej gminie niosą pomoc bezinteresownie Co do pijanych strażaków przy akcjach ratowniczo gaśniczych absolutnie nie powinni brać w nich udziału sam się z tym wielokrotnie spotykam (podczas wyjazdu trudno nieraz mi dostrzec że ktoś jest pijany a jeśli kogoś nie zabrałem do samochodu miał do mnie potem wielki si)pozostawiam to indywidualniee pod osąd moich kolegów strażaków jechać czy nie .

wiadomo, że OSP jest służbą ochotniczą i nikt nie wymaga od strażaka abstynencji, ale skoro jest wezwanie, powinny zgłaszać się osoby, które są w stanie nieść pomoc a nie ledwo trzymają się na nogach. co do sprawdzania stanu trzeźwości strażaków to oczywiste jest to, że w takich przypadkach nie ma na to czasu, dlatego podkreślam jest to ochotnicza straż, kto jest odpowiedzialny i skłonny do pomocy powinien się do niej zgłaszać

:( napisał:

wiadomo, że OSP jest służbą ochotniczą i nikt nie wymaga od strażaka abstynencji, ale skoro jest wezwanie, powinny zgłaszać się osoby, które są w stanie nieść pomoc a nie ledwo trzymają się na nogach. co do sprawdzania stanu trzeźwości strażaków to oczywiste jest to, że w takich przypadkach nie ma na to czasu, dlatego podkreślam jest to ochotnicza straż, kto jest odpowiedzialny i skłonny do pomocy powinien się do niej zgłaszać

DOKŁADNIE !!!

Gość napisał:

WŁ jeśli ochotnik zgłasza sie do osp liczy sie z tym ze wuyjezdza do pomocy ludziom poszkodowanym... a jesli zaden nie umi udzielic tak prostych rzeczy niech sie nie zglasza!! to zalosne ze straz jest nie wykwalifikowana do wykowanego przez niego zawodu( nie wszyscy ale wiekszośc) kto nie przejdzie takiego testu nie mógł by zostać strazakiem!!! a jak by byl jakis pozar to co lal by sikawa a jak byla by tam os. poszkodowana to by uciekl.. Trzeba zgłosic to do wujta gm.

a wujt powie, że jest to ochotnicza straż pożarna i nie ma na to wpływu, ani środków finansowych na stwożenie prawdziwej jednostki strażackiej, w której byliby wykfalfikowani strażacy.

Najgorsze z tego wszystkiego jest to że była szansa....gdy przyjechały pierwsze osoby na miejsce tragedii Piotrek miał puls, nie dały rade dostać się do niego,zwykły człowiek nie miał szans Mu pomóc...to bolesne

:( napisał:

a wujt powie, że jest to ochotnicza straż pożarna i nie ma na to wpływu, ani środków finansowych na stwożenie prawdziwej jednostki strażackiej, w której byliby wykfalfikowani strażacy.

JESLI WUJT NIC NIE PORADZI TO NIKT..... AJ SZKODA GADAĆ KAŻDY DBA O SWOJA d***... A LUDZIE INNI CIEPIĄ!!!

Straż itp wolą pić se kawke :( niz ratowac komus zycie !!! no cóż ale aka jest prawda !!!!!

CO TO ZA STRAZ KTORA JEDZIE BEZ SPECJALISTYCZNEGO SPRZETU DO WYPADKU!!!!!!!!!!BEZ NOZYC DO CIECIA BLACHY TO PO CO TAM JECHAC POPATRZEC SIE NA LUDZKA ROZPACZ !!TRAGEDIE RODZNY I PRZYJACIOL

Edzia napisał:

Straż itp wolą pić se kawke niz ratowac komus zycie !!! no cóż ale aka jest prawda !!!!!

nie możesz osądzać wszystkich jednakowo, tak jak już napisałam zabrakło osób najbardziej chętnych do pomocy i ratowania ludzkiego życia.

Teraz i tak nic nie zrobimy, ale może jak ktoś by się tym zainteresował to w przyszłości komuś uratowało by to życie....

ale nie mogli mu pomuc nie wyciagneli by go z samochodu gydby pierwsz straz miała nozyce..

franek napisał:

ale to jest pewnie wina kierowcy, który chciał sprawdzić ile pojedzie jego samochód na prostej a, że młody wiek to i nie ma takiego doświadczenia za kierownicą. Większość wypadków jest spowodowanych przez młodych kierowców którzy tracą rozum za kierownicą i myślą, że są panami na drodze.

wina kierowcy ? opamiętaj się człowieku . Jakby chciał się zabić idioto to by mógł to zrobić sam a nie narażać na to swoich braci . nie było cię jak to się stało i nie wiesz jaki był powód . Chyba że czytasz w myślach i jesteś wróżką . !!!!!!!!!!!!!!!! PS , wyrazy współczucia dla rodziny

Podobno Mirek nie żyje...!!!:(

Nie osądzam wszystkich jednakowo ! Poprostu o kazdym mam inne zdanie ! :(

Gość napisał:

CO TO ZA STRAZ KTORA JEDZIE BEZ SPECJALISTYCZNEGO SPRZETU DO WYPADKU!!!!!!!!!!BEZ NOZYC DO CIECIA BLACHY TO PO CO TAM JECHAC POPATRZEC SIE NA LUDZKA ROZPACZ !!TRAGEDIE RODZNY I PRZYJACIOL

niestety w OSP nie ma specjalistycznego sprzętu, nie mają funduszy na ich zakup. Specjalistyczne sprzęty oraz przeszkolony personel posiadają jedynie jednostki straży-nie mylić z OSP

[...][..*..] napisał:

Podobno Mirek nie żyje...!!!:(

kto tak powiedział? pewnie jakaś plota. Mirek był w stanie stabilnym

:(